Burzowo dziś u nas.
Szarobure niebo i niewróżący nic dobrego wiatr nie zachęcają do migracji domowej.
Spokojnie, błogo, leniwie.
Nigdzie się nie spieszymy.
Brakowało mi tego ...
Najchętniej zakopałabym się na cały dzień w pościeli. Z dobrą książką i kubkiem gorącej czekolady ^^
Póki co musi wystarczyć kawka. Po południu czeka mnie kilka zobowiązań.
Lecę więc powoli szykować się.
Szarobure niebo i niewróżący nic dobrego wiatr nie zachęcają do migracji domowej.
Spokojnie, błogo, leniwie.
Nigdzie się nie spieszymy.
Brakowało mi tego ...
Najchętniej zakopałabym się na cały dzień w pościeli. Z dobrą książką i kubkiem gorącej czekolady ^^
Póki co musi wystarczyć kawka. Po południu czeka mnie kilka zobowiązań.
Lecę więc powoli szykować się.
Miłego popołudnia!!!
Pięknie paruje, prawie czuję ten aromat. Przepadam za zapachem oraz smakiem świeżo mielonej, świeżo parzonej kawy. Dołącz do niej ten kawałek ciasta z innego swojego posta i już Cię polubię. Póki co jednak jesteś chyba przeklinana przez moją sekretarkę, dostała zadanie zaparzenia świeżej kawki a już była w drzwiach do wyjścia.
OdpowiedzUsuńHa, ha! Oj, zaczynam mieć wyrzuty sumienia ;). Od kawy zaczynam każdy dzień. A kawa + coś słodkiego to już mój ulubiony punkt programu. Pozdrawiam (sekretarkę również) :)
Usuń