Czerwiec to dzielenie radości z przyjaciółmi i szczere uściski przypieczętowane załzawionymi oczami ...
Czerwiec to miesiąc wielu niezwykłych niespodzianek ... i dziwnych zdarzeń ...
Czerwiec to miesiąc odzyskanej wiary w to, że jeszcze może być dobrze ... , miesiąc odnalezionych różowych okularów :)
Czerwiec to miesiąc nasycony mnóstwem dobrych słów i ... komplementów :)
Czerwiec to wreszcie "odzyskane" rowery, delektowanie się tym faktem i ciągłe nienasycanie ;)
To smak truskawek i czereśni ... i lodów cieknących po uklejonych palcach ...
Czerwiec to balkonowe seanse czytelnicze Młodszej :)
Czerwiec to plac zabaw skąpany raz w słońcu, raz w deszczu, na przemian, bezlitośnie ...
Czerwiec to premiera górskiej kolejki i niezwykła odwaga Starszej, która wciąż nie przestaje mnie zadziwiać ... ^^
Czerwiec to miesiąc uroczystych wystąpień i emocji z nimi związanych - Starsza na dużej scenie oślepiona dumą i reflektorami ;)
Czerwiec to powitanie wakacji - upragnionych i jednocześnie bolesnych, bo po raz pierwszy niepewnych tego co dalej ...
Przy bezlitosnym maju wypadł dość marnie :)) Było dużo lepiej, spokojniej i mniej boleśnie. Czerwiec okazał się być bardziej łaskawy, mniej obfity w kłopoty i troski. Dopiekł za to ciągłą gonitwą myśli i będącymi jej skutkiem bezsennymi nocami. Pozwolił jako tako oswoić się z Nowym i Nieuniknionym. Oswoić lecz nie pogodzić tak do końca ... Dlatego wciąż tak mnóstwo w nas wątpliwości. Wciąż nie możemy zdecydować się co do najważniejszych kwestii. Zamiast cieszyć się z wakacji smucimy się, gdyż nie chcemy żegnać już oswojonej szkoły i w końcu polubionego przedszkola ... Ciężko rezygnować z dobrych rzeczy ... Z tych gorszych łatwiej ... Ciężko wyrwać zapuszczone dość głęboko korzenie i zaczynać wszystko od nowa.
Nadciąga lipiec - miesiąc wielkich zmian.
Czerwiec to miesiąc wielu niezwykłych niespodzianek ... i dziwnych zdarzeń ...
Czerwiec to miesiąc odzyskanej wiary w to, że jeszcze może być dobrze ... , miesiąc odnalezionych różowych okularów :)
Czerwiec to miesiąc nasycony mnóstwem dobrych słów i ... komplementów :)
Czerwiec to wreszcie "odzyskane" rowery, delektowanie się tym faktem i ciągłe nienasycanie ;)
To smak truskawek i czereśni ... i lodów cieknących po uklejonych palcach ...
Czerwiec to balkonowe seanse czytelnicze Młodszej :)
Czerwiec to plac zabaw skąpany raz w słońcu, raz w deszczu, na przemian, bezlitośnie ...
Czerwiec to premiera górskiej kolejki i niezwykła odwaga Starszej, która wciąż nie przestaje mnie zadziwiać ... ^^
Czerwiec to miesiąc uroczystych wystąpień i emocji z nimi związanych - Starsza na dużej scenie oślepiona dumą i reflektorami ;)
Czerwiec to powitanie wakacji - upragnionych i jednocześnie bolesnych, bo po raz pierwszy niepewnych tego co dalej ...
Przy bezlitosnym maju wypadł dość marnie :)) Było dużo lepiej, spokojniej i mniej boleśnie. Czerwiec okazał się być bardziej łaskawy, mniej obfity w kłopoty i troski. Dopiekł za to ciągłą gonitwą myśli i będącymi jej skutkiem bezsennymi nocami. Pozwolił jako tako oswoić się z Nowym i Nieuniknionym. Oswoić lecz nie pogodzić tak do końca ... Dlatego wciąż tak mnóstwo w nas wątpliwości. Wciąż nie możemy zdecydować się co do najważniejszych kwestii. Zamiast cieszyć się z wakacji smucimy się, gdyż nie chcemy żegnać już oswojonej szkoły i w końcu polubionego przedszkola ... Ciężko rezygnować z dobrych rzeczy ... Z tych gorszych łatwiej ... Ciężko wyrwać zapuszczone dość głęboko korzenie i zaczynać wszystko od nowa.
Nadciąga lipiec - miesiąc wielkich zmian.
pięknie ten Twoj czerwiec pokazałaś nam w zdjęciach....i trzymam kciuki za lipiec...
OdpowiedzUsuńDziękuję :****
Usuńpiękne momenty. kolorowe. uroczyste.
OdpowiedzUsuńzmiany nie są złe. a nawet, jeśli na początku się takie wydają, później okazują się potrzebne:)
Jeszcze trudno mi uwierzyć w Twoje słowa ... :( Ale jeśli te zmiany wyjdą mi na dobre, znów poczuję że żyję ... Chciałabym ... ^^ Brakuje mi tego stanu. Zdążyłam się porządnie stęsknić. Stan otępienia i niemocy znam od podszewki.
UsuńDziękuję :)
Fajny ten czerwiec! :)) Oby lipiec nie okazał się gorszy, niech będzie już dobrze albo tylko lepiej :))
OdpowiedzUsuńŚciskam!:)
Oby!!!!!! Oprócz kilku przykrych nieuniknionych spraw, wszystko wskazuje na to, że teraz będzie już tylko lepiej ...
UsuńDziękuję! I ściskam mocno :))
powodzenia!!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! :) Przyda się na pewno :)
UsuńCzasem zmiany są konieczne i w rezultacie wychodzą Nam na dobre - choć początkowo wcale tak nie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNasze zmiany są konieczne. Może nie wszystkie ... i to mnie najbardziej wkurza :///
UsuńNiech wszystkie wyjdą nam na dobre ^^ Niczego bardziej nie pragnę.
Dziękuję Jagódko :)