Starsza z Młodszą bawią się w zagadki. Trwa walka która z nich wymyśli trudniejszą.
Młodsza recytuje wymyśloną na prędce łamigłówkę:
-Mają ostre zęby i chodzą zaws(z)e do s(z)koły ... (Młodsza ma problemy z wymawianiem trudnych spółgłosek ;) Co to?! - pyta.
- Yyyy... - to Starsza - Nie wiem. - poddaje się, a i ja z coraz większą ciekawością przysłuchuję się tej zabawie i czekam na rozwiązanie zagadki.
- Lalki Monster High!!!* - tryumfuje Młodsza :D
No kto by zgadł ... ?!!
* Dla nie wtajemniczonych - Z Wikipedii!
Monster High – amerykańska linia lalek stworzona przez Garrett
Sander z ilustracjami wykonanymi przez Kelly Riley. Postacie są inspirowane filmowymi potworami i fantastyką grozy, co odróżnia je od większości lalek. Postacie są przedstawione jako będące potomstwem lub związane ze sławnymi potworami takimi jak Dracula, potwór Frankensteina, mumia, meduza, potwór z Czarnej Laguny, zombie, wilkołaki, kotołaki i duchy.
Póki co jeszcze żadna z tych lalek nie zamieszkała w naszym słodkim, niewinnym domku :) I oby tak zostało!
Przybyła natomiast kolejna ciekawa i upragniona książka (szykuje się bardzo interesujący post czytelniczy z propozycjami dla dzieci ;), ukochane Lego Friends, zestaw do robienia biżuterii (strzał w dziesiątkę! - wiedziałam!) , oraz trochę słodyczy ^^
Młodsza postanowiła puścić matkę z torbami ... ;) Pozaznaczała w gazetce LEGO, które zestawy klocków chciałaby jeszcze przygarnąć! Trochę tego jest! ;/
Dać dziecku kawałek żyłki, troszkę koralików ... i proszę! Dziecko przepadło prawie na pół dnia ^^ Jakie skupienie, jaka precyzja, jaka selekcja koralików ... ! ;) A na koniec ogromna duma z siebie!
Naszyjnik i bransoletka DIY by Młodsza ^^ Obiecała, że i dla mnie stworzy takie cudo! ^^
A Dzień Dziecka minął nam bardzo nietypowo ... Bo nie było ani kina, ani wycieczki na festyn, ani nawet lodów! Cóż za znieważenie! ;)
Było natomiast planowane dzielenie dnia z fajnymi ludźmi ... i cieszenie się ich szczęściem ^^
Ale najpierw ...
Przebudzenie z radośnie błyszczącymi oczami dziewczyn tuż nad naszymi twarzami i głośne chwalenie się prezentami - zupełnie jakbym sama ich nie wybierała ;)
Bliższe zapoznanie z podarkami, a tym samym dodatkowa godzina snu dla rodziców ...
Leniwy ranek i takie samo przedpołudnie ... , a potem szalone, przyspieszone obroty by zdążyć na czas ... na pewien ślub ... Ale o tym już jutro ^^ Chyba że padnę na pysk z niewyspania!
Było natomiast planowane dzielenie dnia z fajnymi ludźmi ... i cieszenie się ich szczęściem ^^
Ale najpierw ...
Przebudzenie z radośnie błyszczącymi oczami dziewczyn tuż nad naszymi twarzami i głośne chwalenie się prezentami - zupełnie jakbym sama ich nie wybierała ;)
Bliższe zapoznanie z podarkami, a tym samym dodatkowa godzina snu dla rodziców ...
Leniwy ranek i takie samo przedpołudnie ... , a potem szalone, przyspieszone obroty by zdążyć na czas ... na pewien ślub ... Ale o tym już jutro ^^ Chyba że padnę na pysk z niewyspania!
Widzę, że dziś wielu rodziców miało poranki na lajcie :-) U nas dodatkowo imieninki Kubasia :-)
OdpowiedzUsuńLalki MH sa zajebiste, wolę je od tych różowych ;-)
O! Koniecznie wyściskaj ode mnie imieninowo (to nic że z małym poślizgiem ;) Kubusia!
UsuńChoć sama jako dziecko uwielbiałam lalki Barbie, to teraz jestem zwolenniczką bardziej kreatywnych zabawek. Nienaturalnie wychudzonym lalkom ;) mówię stanowcze NIE, ale nie przeszkadza mi to w trzymaniu pod własnym dachem sporej kolekcji "różowych" wraz z ich całym majdanem :P Siła perswazji moich dziewczyn działa cuda :)
U nas MH nie zamieszkają...Zupełnie nie rozumiem w jakim celu te lalki powstały... Ani "to" ładne ani rozwijające...
OdpowiedzUsuńEtap Barbie był, na szczęście krótki, teraz u obojga Lego rządzi...
Starsza mimo szkolnego szału na "ten" produkt, nigdy nie chciała żadnej wampirzycy, ani też żadnego gadżetu z nim związanego. Jak twierdzi są "okropne, brzydkie, fuj!" i robi skrzywioną minę :/ Młodsza coś tam przebąkuje, że chciałaby ... , ale czego ona by nie chciała?!! ;) Więc tłumaczę, odradzam i podsuwam coś bardziej wartościowego (rozwijającego).
UsuńA Lego i mnie wciągnęło ;)
Ja też mam awersje do wampirzyc...
OdpowiedzUsuńDzień bajeczny, uwielbiam takie i czekam na fotki. Pozdrawiam
MH to dość dziwaczny model zabawki. Chyba bliżej mu do straszaka ... ;)
UsuńTemat zdjęć postaram się ogarnąć jak najszybciej :)
Pozdrawiam.
jak to dobrze,ze mam chlopcow :)
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedziała! ;) Ominie Cię w ten sposób wątpliwa przyjemność oglądania MH! ;))))
UsuńHaha zagadka genialna!:)) u mnie w szkole też szał na Monster High:)) Cudowny Dzień Dziecka, bo dzielony z ukochanymi osobami:)
OdpowiedzUsuń:)))) Współczuję ;)
UsuńBaaaardzo udany Dzień Dziecka! ^^ Na pewno na długo pozostanie w pamięci :)
Okropne są te lalki, ale podobno dziewczynki za nimi przepadają :-)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie wszystkie dziewczynki! :)
Usuńwspaniały dzień dziecka, czekam na RELACJE!
OdpowiedzUsuńPoczekaj jeszcze chwilkę ;) W dzień jestem zawalona obowiązkami, tutaj też mam sporo zaległości, a wieczorem powieki kleją się niemiłosiernie! Nie ogarniam :)
UsuńWszystkie Mai koleżanki mają fazę na MH, ale córa nie jest zainteresowana...tak samoistnie, ku uciesze rodzicielki:)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie :) Starsza jest zdegustowana gustem swoich koleżanek :) , a taka jej postawa ułatwia mi pracowanie nad Młodszą, która jest jeszcze bardzo chłonna i plastyczna jeśli chodzi o takie "rewelacje".
UsuńMoja siostrzenica miała niedawno urodziny. Marzyła o gadżetach Monster H ;) Jednym z nich miała być - UWAGA!!! - trumienka dla lalki wampirki.... :))) Nie zniosłam tego i zakupiłam pościel z MH :) Siostrzenica była zachwycona :)
OdpowiedzUsuńTrumienka... o matko święta ;)
Trumienka!!! Ratunku! Przyznam się, że nie zdawałam sobie sprawy, że to jest aż na taką skalę! ;o
UsuńRozwaliłaś mnie! :))))
Na szczęście mam dwóch panów, którzy lalki omijają dużym łukiem ;)
OdpowiedzUsuńMały za to, podobnie jak Twoja Młodsza zaznaczył które klocki by mu się jeszcze przydały do kolekcji. Najkrócej będzie jak powiem, że spodziewa się wszystkich ;)
Zatem witaj w Klubie Rodziców Puszczonych z Torbami! ;)
UsuńKlocki to świetna sprawa i dobrze zainwestowane pieniądze :) Mogło być gorzej ;)
nie no zestaw bransoletki i naszyjnika pierwsza klasa - niedługo bedzie robila takie cuda na ktore i ja zapraszam was wszystkich :) - www.stokrocia1986.blog.pl
OdpowiedzUsuń