Najgorszy miesiąc w moim życiu. 31 koszmarnych dni. Bo każdy jeden miał w sobie coś z koszmaru i tragedii ... Jeszcze nigdy nie cieszyłam się tak bardzo z upływającego czasu ... Naprawdę wierzę, że czerwiec zakończy tę złą passę ...
Prezenty spakowane! Czekają aż rano ktoś niecierpliwy je odnajdzie, rozpakuje i zacznie się nimi cieszyć ... :)
Gdybyś o tym nie pisała - zdjęcia są bardzo optymistyczne. Mój maj był bardzo pomieszany ale generalnie nie wspominam go dobrze.Czerwcowa nadzieja tkwi we mnie równie mocno. Ściskam i buziaki dla Nich :)):*
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili w podsumowaniu maja chciałam umieścić same ciemne i brzydkie fotografie - tak dla podkreślenia moich słów ... Później stwierdziłam, że to bez sensu. I dobrze! Bo w ten sposób powstał mój ulubiony kolaż z najbardziej znienawidzonym majem ... Przewrotnie do bólu ;)
UsuńCzerwcowa nadzieja ^^ Pięknie to ujęłaś :) Podoba mi się! Pozwolisz, że skopiuję ... ? :)
Dziękuję i ściskam mocno!
:*
Tego Ci życzę, oby był superaśny ten czerwiec :-)
OdpowiedzUsuńFajnowy mix zdjęć, proszę o więcej takich ;-)))
Dziękuję Ci bardzo :***
UsuńDa się zrobić ;)
Na szczęście już koniec. Mi minął nadspodziewanie szybko! Już czerwiec! Kiedy?
OdpowiedzUsuńNareszcie! Uff! Mój wlókł się niemiłosiernie, zaskakując każdym nowym dniem ... A końcówka to już w ogóle! Przeszła moje najśmielsze oczekiwania :/
UsuńUff! Uff! Uff! I obym nie musiała już nigdy więcej tak wzdychać ...
Ależ słowo i obraz potrafi zmylić! Post o dxiewczynkach jest przepełniony miłością, każdy powinien zrobić takie podsumowanie ku pamięci, zdjęcia zaś nie zwiastują najmniejszych nawet kłopotów. I buty widzę ładne :). Dla nas czerwiec jest zawsze łaskawy (choć zupełnie nie dla stanu konta), więc i Tobie życzę podobnych wrażeń wyłączając nawias
OdpowiedzUsuńTego co było złe nie dało się uwiecznić na zdjęciach (i dobrze!), bo było nienamacalne. Mimo to przesłoniło nawet tych kilka krótkich chwil szczęścia widocznych na powyższym kolażu.
UsuńOby czerwiec okazał się łaskawy ^^ Niech tak się stanie! :)
Dziękuję pięknie za te życzenia :**
A kysz, a kysz, złe dni, zdarzenia, myśli, wspomnienia.... wyp*****, won!
OdpowiedzUsuńA kysz!!! W końcu mamy już czerwiec i nie ma w nim miejsca na przeterminowane dni ;)
UsuńMinie szybko czas, zobaczysz:) te złe dni, przeminą, zawsze wychodzi słońce. P.S. dobrze Ci idzie codziennie blogowanie:))pozytywnie!:)
OdpowiedzUsuńLiczyłam, że 2013 będzie dla nas szczęśliwym czasem. Przez całe moje życie przewijała się liczba "13" ... Zawsze ją lubiłam :) Chyba ten czas przeszły już tu zostanie ...
UsuńDziękuję za słowa otuchy i za pochwały - uśmiecham się i miło mi ^^
Oby było tylko lepiej i lepiej...
OdpowiedzUsuńOby ... Oby moja wiara w czerwiec mnie nie zawiodła ... Dziękuję :*
Usuńw czerwcu bedzie juz lepiej...
OdpowiedzUsuńcudowne szpilki:)
Bardzo bym tego chciała ^^
UsuńDziękuję :)
Zdjęcia rzeczywiście przewrotne, bo takie radosne... Nic tam złego nie widać. Ale może to dobrze, czasami trzeba światu i życiu na przekór ;)
OdpowiedzUsuńNiech czerwiec przyniesie samo dobre :)
Niech będzie na przekór! :) Na moje szczęście uwieczniam fotograficznie tylko te słoneczne chwile. Nie chciałabym kiedyś zajrzeć do tego posta i zobaczyć smutek ... Może za jakiś czas przeczytam tę notkę, uśmiechnę się do powyższych migawek i powiem sobie "phi!" ;)
UsuńDziękuję!