12 lutego 2013

Do śniegu

Do śniegu

Śniegu,
Baranku Boży!
Gładzisz grzechy świata
I białymi lokami brzydotę rozmiatasz ...
Wkoło igra iskrami pogoda szczęśliwa,
A ty klęczysz - 
I śmietnik 
Piersiami zakrywasz.

Maria Pawlikowska  - Jasnorzewska

Nikt tak pięknie jak ona nie ubiera moich myśli w słowa ... ;)

Przysypało że aż miło ... ^^ Już nie wypatrujemy wiosny :-)))


Źródło

8 komentarzy:

  1. Ech, piękne słowa i magiczne zdjęcie...

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie śniegu, aż nadto! Ale w końcu w górach mieszkam, więc to normalne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Ciebie takie ilości śniegu to norma i pewnie żaden powód do radości :)) U nas to wielka radość! Gdyby jeszcze tak można poszaleć w tym śnieżnym puchu ... Ale w centrum miasta to raczej trudne. Zresztą problem byłby z samą organizacją wyprawy - środek tygodnia nie sprzyja leniuchowaniu :)
      Pozdrawiam góry! :))

      Usuń
  3. Wczoraj zakupiłam cegiełkę tomik wierszy, przypomniał mi się leżący tomik Jasnorzewskiej, chyba pójdę w poezję na koniec tej zimy :o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pawlikowska-Jasnorzewska jest mi szczególnie bliska ^^ Często do niej wracam. Polecam obrać ten kierunek :) Szczególnie zimą, w połączeniu z ciepłym kocem i lampką wina! ;)

      Usuń
  4. Poczułam ten śnieg za oknem,choć to fizycznie prawie niemożliwe..tak obrazowo pisze pani Jasnorzewska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam także wiersze o innej tematyce :)) Pisze równie pięknie i obrazowo na przykład o miłości ... ^^

      Usuń