10 września 2012

Wściekła i bezsilna

Jestem na siebie wściekła, że wychowałam ją na takiego wrażliwca. Mowa o Starszej. Sama wiem, że takiej osobie nie jest lekko w życiu, a mimo to .... Gdzieś popełniłam błąd. FUCK! Przyjaciółka nie była dla niej zwykłą koleżanką ... , a dzieciaki naprawdę potrafią być podłe. Z dnia na dzień hierarchia zupełnie inna, wczoraj lubiłam Ciebie, dziś lubię ją. Jest zbyt dojrzała jak na swój wiek, widzi rzeczy, których tamta nie rozumie i nawet nie dostrzega (chyba jest jeszcze zbyt dziecinna). Nie nadążam i smucę się razem z nią, pocieszam, rozmawiam, a gdy teraz spokojnie śpi i nie widzi, mogę popłakać. Tak bardzo chciałabym móc jej pomóc, ale pierwszy raz chyba nie dam rady. Pierwsza prawdziwa lekcja życia. Za wcześnie cholera!



5 komentarzy:

  1. Moja siostra, mama 7 letniej Karolki, tez ostatnio płakała. Z tego samego powodu. Ja płakałam jakieś 10 lat temu widząc ból w oczach mojej córki. Życie kochana... Meliskę sobie zaparz. A córcię przytul i powiedz, że jest najwspanialszą dziewczynką pod słońcem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie wiem, co poradzić, przykra sytuacja, a jeszcze wiele w życiu takich:(

    OdpowiedzUsuń
  3. oj tak ja jeszcze mam mniejsze dzieci ale sama doskonale pamiętam jak to było....jak ja to przeżywałam....i przeszło...musisz być przy niej a Ona sobie z tym poradzi ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie ma na to lekarstwa :( Po prostu trzeba przez to przejść i albo człowiek się na to uodporni, albo nie (i znowu dostanie po d...e). I smutne jest to, że to właśnie dopiero początek takich dorosłych problemów. A myślałam, że jeszcze dłuuuugie szczęśliwe dzieciństwo przed nią. Life is brutal. Ale jest bardzo dzielna i strasznie dojrzała jak na swoje 8 lat. Znosi to lepiej od mamusi :/. Dziękuję Wam dziewczyny :*

      Usuń