Dziękujemy. Teraz to już bardziej pod tę szarlotkę co lada chwila wjedzie do piekarnika :) A śnieg z tła poszedł sobie precz wraz z nadejściem wiosny ^^ Szukam teraz godnego wiosennego zastępnika.
Dziękuję ;)) A posmarowane chlebki to nie tylko "pozostałość" po posiadaniu małych dzieci :) , to przede wszystkim pierwiastek męski w naszych posiłkach, a dokładniej męskie spojrzenie na stół i prosta recepta na problem jego małych gabarytów, który to problem niestety od zawsze nas dotyczy. Maselniczki już by się tam nie upchnęło! :) Tak to ułatwienie do nas przylgnęło, że nawet gdy sytuacja tego nie wymaga, gdy jemy na dole, przy większym stole, to i tak na stół wjeżdża chlebek z masełkiem ;) Od teraz ilekroć spojrzę w stronę naszych chlebków i ja rozczulę się i pomyślę o Tobie :) Pozdrawiam!
Smacznie :)))))
OdpowiedzUsuńNapisało w konspiracji moje starsze dziecię ...
Usuń:*
smacznego :)
OdpowiedzUsuńgdzie się podziały kropeczki z marginesu?
UsuńDziękujemy.
UsuńTeraz to już bardziej pod tę szarlotkę co lada chwila wjedzie do piekarnika :)
A śnieg z tła poszedł sobie precz wraz z nadejściem wiosny ^^ Szukam teraz godnego wiosennego zastępnika.
u nas też szarlotka...owsiano-razowa :)
UsuńU nas tradycyjna :) Z lodami i bitą śmietaną :)))
Usuńmniam :)
OdpowiedzUsuńZałożę się, że we wczorajszym dniu z Waszych lodówek poznikało o wiele więcej jajek aniżeli przy zwykłej niedzieli ;))
Usuń<3
OdpowiedzUsuńCześć i czołem! ;)
UsuńKadr jak z dobrego czsopisma kulinarnego:) A posmarowane masłem, gotowe do obdarowania pysznościami chlebki mnie rozczuliły:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;))
UsuńA posmarowane chlebki to nie tylko "pozostałość" po posiadaniu małych dzieci :) , to przede wszystkim pierwiastek męski w naszych posiłkach, a dokładniej męskie spojrzenie na stół i prosta recepta na problem jego małych gabarytów, który to problem niestety od zawsze nas dotyczy. Maselniczki już by się tam nie upchnęło! :)
Tak to ułatwienie do nas przylgnęło, że nawet gdy sytuacja tego nie wymaga, gdy jemy na dole, przy większym stole, to i tak na stół wjeżdża chlebek z masełkiem ;)
Od teraz ilekroć spojrzę w stronę naszych chlebków i ja rozczulę się i pomyślę o Tobie :)
Pozdrawiam!