- Jasiu, dlaczego śpisz podczas lekcji?
- Wcale nie śpię, proszę pani.
- W takim razie powtórz moje ostatnie pytanie.
- "Jasiu, dlaczego śpisz podczas lekcji?"
Lekcja w szkole jaskiniowców.
Nauczycielka wykuwa na kamiennej tablicy: 2+2=?
i do odpowiedzi wzywa Jasia.
Ten nie wie, co powiedzieć.
Nagle słychać huk i w powietrze wzbijają się tumany kurzu. Nauczycielka pyta surowo:
-Dzieci! Kto rzucił ściągę?!
- Szeregowy, czy coś was boli?
- Tak, ucho środkowe, panie sierżancie.
- Bzdury gadacie! Ucho jest lewe albo prawe.
Obcokrajowiec idzie po zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego:
- Dzyń dobly, ci jest mąka?
-Nie ma mąka - głośno i wyraźnie odpowiada sprzedawczyni.
Obcokrajowiec wpatruje się w ekspedientkę i kiedy ta już chce mu zacząć tłumaczyć na migi, pyta niepewnie:
- A ciemu pani uziwa mianownika zamiast dopełniacia ... ?
;))
no nie mogę! :D
OdpowiedzUsuńostatni kawał mnie rozbroił :D
Mnie wszystkie czytane przez Starszą z samego rańca rozłożyły na łopatki :D
UsuńPoniedziałkowa osłoda działa! Oby to już było cykliczne:)
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie! :))))
UsuńNad cyklicznością pracujemy
;)