4 lipca 2014

O tym jak czerwiec hulał między kartkami kalendarza

Czerwiec był bezapelacyjnie miesiącem imprez plenerowych.
Pochłonęły nas one bez reszty. Przyspieszyły skutecznie czasu bieg.
Całe życie domowe trzeba było podporządkować pod ich harmonogram.
Wać panny nie dawały odporu ;)
A każdy weekend, każdy tydzień, miał dla nas coś w ofercie. 
Zabawa przednia.
Na start niezwykle hucznie obchodzony w Mniejszym Mieście Dzień Dziecka, nieco później Święto Mniejszego Miasta i moc atrakcji dla dużych i małych, następnie zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi i tabuny kurzu im towarzyszące ;) , jeszcze później nasze ostatnie już przedszkolne Święto Rodziny, na powitanie wakacji teatr na leśnej polanie, wreszcie pożegnanie kulturalnego roku ...


Dzień Dziecka w Mniejszym Mieście
















♥♥♥

Dni  Mniejszego Miasta 













Zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi

♥♥♥







A po lesie śpiew się niesie ... czyli   Mickiewiczowskie "Lilije" uwspółcześnione za sprawą beatboxu, gry świateł, muzyki Joanny Gogulskiej i przede wszystkim brawurowej gry aktorskiej grupy aktorów-amatorów. A to wszystko w cudownej scenerii spowitych w mrok knieji Czarnego Lasu we wsi Ewinów.
Chyba nie muszę pisać, że pod szczególnym wrażeniem wydarzenia była nasza przyszła aktoreczka ^^
Niezapomniane wrażenia.
Męczące uczucie niedosytu.
Już nie mogę się doczekać kolejnej sztuki! Już za rok!





Zakończenie Kulturalnego Roku



 

A dziś wyjeżdżamy na nasze MEGA spontaniczne

WAKACJE

!!!




6 komentarzy:

  1. bawcie się równie szalenie, jak mocno was ogarnął spontan :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spontaniczne = udane. Pisze jako ta doswiadczona:)
    Pieknego urlopu Wam zycze.

    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  3. lub ie takie spontaniczne wypady :)
    udanego urlopowania!

    OdpowiedzUsuń
  4. miłego urlopu! :)))
    super obraz KRZYK :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Spontony ponoć są najlepsze, pięknej pogody :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję :)))))
    Wróciłam jakiś czas temu i próbuję na nowo wdrożyć się w zwykłą codzienność z uwzględnieniem wakacyjnych nastrojów dziewczyn ;))
    Proste to to nie jest ...

    OdpowiedzUsuń