6 kwietnia 2013

Czekamy ...

Czekając aż ktoś przyklei do szyby wiosenny widok ...




... stronimy od zimy i lenimy się :)




Zrobiły się z nas straszne zmarzluchy. Spacery muszą zaczekać.
Najlepiej nam w domowych pieleszach, gdzie oddajemy się ulubionym zajęciom. I tak układamy ...



Układamy ...


... , układamy ...




... i układamy :)


Ćwiczymy skojarzenia ...

 

 ... i rączki :)








"Kisimy" się w domu i nie tylko ...






Młodsza ostatnio jest mistrzynią głupich min. Ilekroć biorę do ręki aparat, z miejsca jej twarz wykrzywia się w dziwnych małpich grymasach. Ze względów estetycznych (i nie tylko ;) nie umieszczę tu żadnego z nich :)




Starszej zauważalnie wyostrzył się dowcip ^^ To z pewnością po mamusi :D Uwielbia "klaunować" pod publiczkę, nieźle jej to wychodzi i co najważniejsze sama się przy tym świetnie bawi.  Bywa, że jest ubaw po pachy!






Dzieci to nieustające źródło dumy i radości. Nieważne co i jak robią ... Rodzic zawsze znajdzie w tym coś godnego pochwały i zachwytu. Coraz częściej łapię się na tym, że przyglądam się dziewczynom takim bezkrytycznym okiem :)) Każdy dzień dostarcza nowych doznań i radosnych wyników obserwacji.
Dobrze nam tak razem ^^


13 komentarzy:

  1. Nie marnujecie czasu, widzę:)) Super mama to i super córy:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciach faktycznie go nie marnujemy :) Ale to tylko zlepek kilku chwil, z kilku dni. Na co dzień rożnie to bywa niestety ... Często przepuszczamy nasz cenny czas przez palce. Marnujemy go na nic niewarte czynności, z dala od swojego towarzystwa. Ale i takie chwile są przecież potrzebne. Tylko że wtedy właśnie absolutnie nie czuję się super mamą. Ale staram się nią być i bardzo bym chciała by dziewczyny właśnie tak o mnie myślały :))
      Dziękuję :)

      Usuń
  2. Ale jesteś kreatywna :) dzieci uwielbiają wspólne zabawy z rodzicami. Fajne masz dziewczyny!
    Pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem kreatywna :(( Kiedyś nią byłam. Kiedyś sypałam nowymi pomysłami jak z rękawa ^^ I kiedyś robiłam to z przyjemnością, wiesz? Dziś jakby z obowiązku ... Nie wiem co się takiego stało, co się we mnie zmieniło, ale coraz mniej cieszy mnie ta nasza kreatywność. Najczęściej wygląda to tak, że rzucam temat, pomagam go rozkręcić , a później chyłkiem wymykam się do swoich zajęć. Może to przemęczenie? Może nadmiar obowiązków? Może po prostu dopadła mnie proza życia? Zmuszam się dla dziewczyn, bo wiem, że one tego bardzo pragną. Jednak najchętniej spędziłabym z nimi każdą wolną chwilkę pod kocem i przy dobrym kinie familijnym. Taka ze mnie kreatywna mamuśka ;D
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Witam. Super się razem bawicie. Ja z moją córą najczęściej bawiłyśmy się lalkami Barbie. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o lalki Barbie, to u nas świetnie się tu sprawdza Poślubiony :D Najczęściej jest obsadzany w męskich rolach. Jednak zdarza się, że jest którąś Barbie i wtedy sama z przyjemnością przysłuchuję się takiej zabawie :) To w jaki sposób modeluje swój głos na kobiecy sopran jest komiczne! A dialogi! :D
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Takie chwile spędzone z dziećmi są bezcenne .... Świetnie, że masz czas na zabawy i rozmowy z pociechami .... i tak trzymaj ... Dzieci tak szybko rosną, że ani się człowiek nie obejrzy i już nas nie potrzebują ... a wtedy łezka zaczyna się w oku kręcić, jak ten czas szybko zleciał .... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się ... Nie zawsze wychodzi. Czas zapiernicza jak szalony i nic nie trwa wiecznie. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ten nasz wspólny czas nie jest na zawsze ... i boję się tego jak diabli :(
      Już teraz, gdy o tym pomyślę, to łezka kręci mi się w oku.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. no i kto mi powie, że ta przedłużająca zima ma zły wpływa na nas? :)
    ale u Was fajowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod względem kreatywności zima faktycznie jest bardziej płodna :) Przynajmniej u nas :) Jednak zgłaszam sprzeciw ;) Zdecydowanie uważam, że przedłużająca zima źle na nas wpływa! Na mnie wręcz destrukcyjnie! Ale o tym w kolejnym poście ;)

      Fajowo! Staramy się nie sfiksować :)
      Dzięki :)

      Usuń
  6. ale wam fajnie, wesoło, kolorowo mimo wszystko :)

    i te ludki z plasteliny...cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MIMO WSZYSTKO. W tych dwóch słowach idealnie ujęłaś to co mi aktualnie gra w duszy ... Idealne podsumowanie :)

      Ludki to nasze prywatne zoo - powstały po którymś tam razie z "Kupiliśmy zoo" :)

      Usuń
  7. Nudzić to Wy się nie nudzicie:)

    OdpowiedzUsuń