16 lutego 2015

Lektury







"- Trudno przebaczyć komuś, kto mówi ci, że robisz z igły widły - zawołałam, zrywając się z krzesła. - Trudno przebaczyć komuś, kto nie ma sobie nic do zarzucenia. Ludzie nie umieją przełknąć krzywdy, za którą nikt nie przeprasza, więc próbują oddać ją temu, od kogo przyszła. Jeśli gniew jest duży, oddadzą każdemu, kto się nawinie. A jeśli to gniew bezsilny, zamieni się w nienawiść. Ciężar nienawiści dźwigają potem na własnych plecach, póki nie stracą sił. Wtedy ich przygniecie.
(...) 
To jakby twój krzywdziciel wskoczył ci na plecy i kazał się nieść. 
(...)
-I w końcu błagasz los, żeby zdjął ci ten ciężar z karku. Dopiero kiedy cały staniesz się tym błaganiem, kiedy zapomnisz, kim byłeś i czego chciałeś, ciężar zniknie.
To właśnie jest przebaczenie. Jedyne jakie znam.
(...)
Żebyśmy mogli przebaczyć, kiedy nikt nie przeprasza (...) ktoś w nas musi umrzeć. (...) Ofiara."

Magdalena Tulli "Szum"
/s.174-175/



4 komentarze:

  1. Tyle znakomitych recenzji, ważnych wywiadów z niezwykłą autorką - zanim sięgnęłam po "Szum" odkryłam, że najpierw były "Włoskie Szpilki" ( polecam ogromnie) i od niej zaczęłam i sama nie wiem, która podobała mi się bardziej. Uwielbiam jej wrażliwość, a podkreśleń mam mnóstwo. I to przepiękne wydanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam oglądnąć na vod.tvp.pl program "Capuccino z książką" z 11.10.2014 r., który był emitowany w TVP Kultura. Tam jest wywiad z Magdaleną Tulli.

      Usuń
    2. "Włoskie Szpilki" koniecznie. Pióro Tulli idealnie wpisuje się w moje czytelnicze gusta. Chłonęłam historię zachłannie, myślę że przez to nieco nieuważnie, wiec i podkreśleń brak. Nad czym ubolewam. Rzadko zdarza mi się pomyśleć o powtórnym pochyleniu się nad lekturą, a tu pokusa jest ogromna.
      Zdecydowanie mam apetyt na więcej.
      Straszliwie jestem ciekawa tej pisarki. Dlatego dziękuję za polecenie wywiadu (!). Z przyjemnością obejrzę :)
      Pozdrawiam! Ciepłe myśli posyłam :)

      Usuń