16 listopada 2014

Muzyczny weekend

Kolejna Trójkowa perełka.
I uzależniający spokój od niej bijący.






A weekend sobie płynie.
Jeszcze leniwie w wypełnionym po kanciaste brzegi łóżku.
Z gorącą kawą koniecznie w ulubionym kubku.
Z chrupiącym tostem posmarowanym dżemem tak by nie wybrudzić jego brzegów (od zawsze tak mam ;).
Z okruszkami na pustym talerzu.
Z planami układającymi się w głowie ...
Z tym że dziś MOGĘ. Że NIC NIE MUSZĘ.
Więc niech będzie po mojemu.
Z Trójką w eterze.
Z leniwym niedzielnym obiadem o niewiadomej i wciąż wędrującej porze.
tym marchewkowym ciastem w piekarniku.
Z praniem w pralce.
Z powoli znikającym wszechobecnym bałaganem.
Z porządkami w szafie.
Z przerwą na przytulasy i grę planszową.
Z lekturą sobotnich WO.
Z kartkowaniem świątecznej "Weranda Country".
Z książką czekającą przy łóżku.
Z premierowym odcinkiem "Watahy" na dobre zakończenie tygodnia.

Dobrej niedzieli Wam życzę!
:)


5 komentarzy:

  1. dobrej, leniwej, smacznej, na totalnym luzie i spokoju, buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka właśnie była ^^
      Joasiu, dobrej energii na cały tydzień!
      Uściski, buziaki ślę :)

      Usuń
  2. Cudowny post Twój i muzycznie i słownie.
    Pozwolisz, że podpiszę się pod wieloma zdaniami tworzącymi Twój weekend, bo u mnie on też jest:
    "Z gorącą kawą koniecznie w ulubionym kubku.
    Z Trójką w eterze.
    Z praniem w pralce.
    Z przerwą na przytulasy i grę planszową.
    Z lekturą sobotnich WO.
    Z książką czekającą przy łóżku".
    Pozdrawiam mocno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martwi mnie i wprowadza w stan zażenownia brak "wszechobecnego bałaganu" u Ciebie ;))
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  3. marchewkowe ciasto...mmm...i ta perełka :)
    ściskam mocno! :*

    OdpowiedzUsuń