10 lutego 2014

Filmowo

Rozochociłam się filmowo.
:))

Pozostając w tematyce małżeńskiej, w klimacie małżeńskiego przesytu, znudzenia  i zwątpienia w to, że jeszcze może być pięknie ...
Znów o potrzebie zaznania  miłości, szczęścia, spełnienia ... choć tym razem z zupełnie innej strony ...
O niegodzeniu się na wygasającą namiętność ...
O pięknej dojrzałej miłości.
O miłości, o którą zawsze warto walczyć ...
Wbrew pozorom wcale nie lekki film. Osobiście nie odebrałam go jako komedii.
Ścisnięte gardło towarzyszące poznawaniu tej historii jest dla mnie wyznacznikiem, że nie był to stracony czas i że opcja "podaj dalej" będzie tu jak najbardziej na miejscu.
Brawurowa gra aktorska Meryl Streep i Tommego Lee Jonesa. 
Dawno już oglądaniu filmu nie towarzyszyły łzy wzruszenia wymieszane z najszczerszym uśmiechem filmowej satysfakcji.
Ciepłe i pouczające kino.
Polecam nie tylko małżeństwom z długim stażem.




20 komentarzy:

  1. Masz rację, uśmiech plus ściśnięte gardło, nie wyobrażam sobie innej aktorskiej pary, która mogłaby zagrać głównych bohaterów. Dobre, mądre kino! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że w innej obsadzie nie byłoby tej siły przekazu ...
      A gula w gardle to bardzo duży komplement dla filmu, który z założenia miał być komedią (!).
      Uśmiechy ślę!

      Usuń
  2. nie widziałam ale ostatnio brak czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale zdaję sobie sprawę jak to jest, ale znajdź chwilkę ... Jeśli nie teraz, to ... kiedyś :)

      Usuń
  3. To prawda, cudowny film. Byłam nawet w kinie. Choć daleko mi do stania się kobietą z filmu tak Meryl była w nim taka słodka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście bardzo podobała mi się jej postać. W każdym aspekcie. Nawet z tym nadskakiwaniem mężowi ... Na swój sposób było to urocze :) I to jak walczyła o związek, jak potrafiła postawić na swoim i dopiąć swego (!). Tak kochać i być kochanym chciałby każdy.

      Usuń
  4. No nie mogę się przemóc jakoś, żeby ten film obejrzeć. Nawet nie wime dlaczego, bo aktorów lubię bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie właśnie dlatego, że bardzo lubisz tych aktorów i mylnie sądzisz, że ta "komedyjka" popsuje Twój ich obraz ... Sam zwiastun nie jest zbytnio zachęcający, bo właśnie taki daje nam przekaz.
      Nic bardziej mylnego! Fragmenty (marne ochłapy) wyrwane z kontekstu. Tymczasem ten gwiazdorski duet zagrał tak dobrze, że to co miało śmieszyć, wzrusza i dotyka do cna ...

      Usuń
  5. Bardzo sympatyczny film. Oglądałam z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na Twoje recenzje filmowe :)
      Najlepiej póki jestem bardziej "filmolubna" ;)

      Usuń
  6. pamiętam jak oglądałam zwiastun tego filmu, który przedstawiał film jak komedię ... a mnie w ogóle podczas oglądania w ogóle nie było do śmiechu, co więcej nie raz zdarzyło się uronić łzę i to bynajmniej nie ze wzruszenia :) film, który na długo zapadł mi w pamięć.
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwiastun przedstawia bardzo zakłamany obraz całego filmu i myślę, że niestety odstrasza wielu widzów ... A szkoda.
      To wcale nie lekkie kino na poobiedni seansik ...
      Film z gatunku tych co to siedzą w głowie i wiercą w niej dziurę jeszcze na długo po projekcji.
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  7. Bo ta Meryl tak jakos ma, ze nawet na komedii z nia w roli glownej, plyna lzy wzruszenia... Te jej gesty, takie prawdziwe, takie jej. Te oczy pelne ciepla i madrosci. Emanuje z niej spokoj i doswiadczenie. Ujela mnie wlasciwie kazda ze swoich rol, ktore dane bylo mi obejrzec.
    Dzieki za kolejna dobra recenzje. Za to czym karmisz nasze dusze:), za to, ze sie Tobie chce.

    Mocno pozdrawiam z okropnie szarego i deszczowego Ffm,
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meryl zjawiskowa. Pięknie ją opisałaś. Chyba nie ma roli, w której by się nie odnalazła :)

      Dziękuję za kolejny bardzo sympatyczny komentarz. Bardzo bym chciała dalej tak skutecznie podsuwać Wam wartościowe i smakowite kąski :) Choć karmić czyjeś dusze to bardzo duże wyzwanie ...

      Pozdrawiam ciepło ze słonecznego centrum PL. Pogoda ostatnio nas rozpieszcza!
      :)))

      Usuń
  8. O właśnie, ten film miałam zobaczyć! Dziękuję za przypomnienie:):) Pozdrawiam ciepło!:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo :))
      Przyjemnego oglądania!
      Dziękuję za miłe odwiedziny i pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  9. Uwielbiam ten film. Meryl i Lee Jones… świetne połączenie. Takie filmy lubię - ciepłe, ale niegłupie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana polecam film " proba ogniowa" :0 to niewatpliwie film o tematyce malzenskiej, walce z wlasnymu slabosciami , zrozumieniu , milosci i wytwalosci :) w wielkim skrpocie przystojny strazak i atrakcyjna
    Pani od pr, niby udane malzenstwo , osiagajace sukcesy zawodowe z stabilna pozycja finanswowa, jednak kompletnie nie potrafiace sie dogadac,brak szacunku, zrozumienia, nieustanna walka, udawadnianie tej drugiej stronie kto jest lepszy, kto bardziej sie stara... I td... Decyzja o rozwodzie.. To przelomowy motyw tego filmu... Bohaterskie sceny ratowania ludzkego zycia i walka najtrudniejsza z jaka przyjdzie sie zmierzyc glownemu bohaterowi... Goraco pilecam.. W tym filmie jest happy end ale prawdziwy zwyciesca jest wciaz blisko nas, kazdego dnia czeka by powierzyc mu troski codziennego dnia.. Jest blisko blizej niz myslisz, :) wiec moze wlasnie jest ten moment by oddac mu to co Cie przygniata, to co nipozwala Ci ruszyc dalej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widziałam. Choć słyszałam co nieco na jego temat.
      Bardzo zachęcająca recenzja :) Chętnie obejrzę.
      Dziękuję za polecenie!
      Pozdrawiam! :)

      Usuń