3 lipca 2013

Inspirations

Nawet nie sądziłam, że to co mam na głowie ma aż tak (!) duży wpływ na moje samopoczucie, na mnie ... Brakowało mi tego mojego pazura ;) Wraz z pazurem wróciła odwaga! 
I chcę ulepszeń! Wszelakich! Tych życiowych przede wszystkim! A zaczynam od zapuszczenia dłuższej grzywki ;)





28 komentarzy:

  1. Piękna ta grzywa!!!!!! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fryzurę ze zdjęcia 1. po skróceniu boków mam na wyciągnięcie ręki :)) Ale to w zdjęciu nr 2 zakochałam się na zabój ^^ Nieodwołalnie! Troszkę sobie pozapuszczam :)

      Usuń
  2. O! to ja mam tak z ciuchami/butami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj! Poszłabym na lumpki ^^ Choć leje się taki żar z nieba, że strach wyjść z domu ;) Domowy leń mnie ogarnął ;/

      Usuń
    2. u mnie też nowe ubrania tak działają :)

      Usuń
  3. podoba mi sie ten pomysl z grzywka :) irokez jak sie patrzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz się zainspirować :)) Pozwalam łaskawie ;) Pisałaś ostatnio, że rozważasz zmianę, więc ... :)

      Usuń
  4. Kobietko kochana - ty masz pazur i bez takiego fryzurki...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Słodki Anonimie, dziękuję Ci za ten komplement :))))))

      Usuń
  5. Moja grzywka i góra to 2/3 tego co na zdj. nr 2 :)
    Buziaki :*** Ciesze się, że dobrze się czujesz z takimi włosami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och! Zazdraszczam okrutnie! :) U mnie to jakaś 1/4! Aż żałuję, że nie wpadłam na to zdjęcie przed ostatnią wizytą u fryzjera ;) Choć sądzę, że i tak padłoby na Kożusia! Pragnęłam jej tak samo jak w tej chwili lwiej grzywy :)) Czyli wszystko ze mną w porządku :D Typowa kobieta!
      Cieszę się że się cieszysz ;***
      P.S. Czekam na posta o wczorajszej kinowej eskapadzie :)

      Usuń
    2. Cholera, własnie nie wiem czy pisać tego posta... w kółko Macieju o jednym filmie ;) Ale wrażenia nieziemskie, bo i towarzystwo miałam zacne :) A więc napiszę :)
      Ps. Obejrzałaś dwie pierwsze części?
      Ps. 2 Typowa kobieta zawsze pragnie tego czego akurat na głowie jej brakuje :*****

      Usuń
    3. Skoro wrażenia nieziemskie, to koniecznie o nich napisz :)
      Obejrzałam jedynie "Przed wschodem słońca". Druga część nadal przede mną i już się na nią cieszę :))) Dawkuję ją sobie bardzo powoli ;)
      Wsiąknęłam w tę historię jak zdecydowana większość odbiorców :) Specyficzne kino. Takie lubię ^^
      Ależ Ci zazdroszczę poznania kompletnej historii!

      Usuń
  6. No,no, ciekawe inspiracje:)) Mnie szczególnie przypadła fryzura nr1, ale u mnie to nierealne, bo za dużą głowę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam mnóstwo podobnych inspiracji i całe stosy pomysłów wszelakich, tylko nie chcę Was nimi tutaj zadręczać :))))

      Usuń
  7. noooo i to mi się podoba !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pazur dał mi potrzebnego kopa :***
      Oby tego zapału starczyło na jak najdłużej, bo jeśli chodzi o zmiany na głowie to już raczej nie mam pola do popisu, a raczej pola manewru - nie ma z czego ciąć ;)

      Usuń
  8. Ja z moim łepem nie moge sobie pozwolić na taką fryzurkę.Ale na pazur owszem! ;-) Tak trzymac kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie w każdym przypadku obecność pazura jest zależna od długości włosów ;))
      Najważniejsze, że jest pazur!!! :)

      Usuń
  9. Zabawne jak wiele potrafią zdziałac zmiany w wyglądzie, zwłaszcza to uczucie nadchodzących zmian i atrakcyjności i seksapilu, która wrócila ogromną falą wraz z dobrze dobraną fryzurką!:) Podoba mi się to, idź i inspiruj dalej!:)Pięęęękny pazur:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym seksapilem to bym nie przesadzała ... ;) Aż tak to może nie ^^ To raczej zmiana zewnętrzna dodająca pewności, będąca motorem napędzającym dalsze zmiany, już te poważniejsze, wewnętrzna przemiana, obudzenie w sobie woli walki,itd. Wiem, że wiesz co mam na myśli :)))
      Dzięki! :)

      Usuń
  10. Bo marzenia trzeba spełniać, a motywacji do działania szukać.

    Choćby w tym co się ma na głowie.
    (co prawda męski punkt widzenia trochę tego nie rozumie (albo rozumie to inaczej), ale jak widzi to widzi)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo chyba żaden przedstawiciel płci przeciwnej nie jest w stanie pojąć tego fenomenu ;) Ani nie potrafi zrozumieć rangi wydarzenia jakim jest wizyta u fryzjera wraz z całą otoczką (czyt. skutki uboczne zadowolenia z nowej fryzury :)) To taki odpowiednik Waszego wyjścia do pubu na piwo z kumplami, przejażdżki szybkim autem czy emocjonujących rozgrywek Ligi Mistrzów ;D

      Zazdroszczę Wam prostego spojrzenia na życie, tych szybkich wniosków i prostego planu działania ^^ Mam na myśli pierwszą część Twojego komentarza :) Czasem chciałabym móc patrzeć na świat z Waszej perspektywy ...
      "Ale jak widzi to widzi" rozbawiło mnie okrutnie :)))

      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  11. Genialna. Ta po lewej jest świetna! Z takim pióropuszem na głowie nie można zostać niezauważonym! Super po tysiąckroć!

    OdpowiedzUsuń
  12. W takiej dłuższej grzywce będzie wyglądać fantastycznie, zobaczyłam już trochę Ciebie i wiem, że grzywa pasuje do Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam każdego, kto decyduje się na taką zmianę - z dłuższych na krótkie. Mnie wciąż brak odwagi ;)

    OdpowiedzUsuń