Dzieci robią na wuefie "rowerek". Wszyscy wykonują ćwiczenie
tylko Jaś położył się na plecach i trzyma nieruchomo nogi w górze.
- A ty co? - pyta nauczyciel.
- Jadę z górki ...
Nauczycielka oddaje Jasiowi zeszyt z wypracowaniem domowym i mówi:
- Same błędy! Znów niedostateczny!
Jasio mruczy pod nosem:
- Biedny tata ...
Informatyk dostaje urodzinowy prezent. Otwiera, patrzy, a tam pendrive.
Po chwili mówi:
- Dziękuję za pamięć.
Do kawiarenki internetowej wchodzi mężczyzna i pyta:
- Czy są jakieś wolne komputery?
- Nie, mamy tylko szybkie.
Jaś wybrał się z kolegą do teatru.
Kolega przegląda program i mówi:
- Wiesz ... Drugi akt tej sztuki rozgrywa się po pięciu latach.
- Ale bilety zachowują ważność???
Szatnia w teatrze.
-Proszę powiesić mój płaszcz.
- Nie powieszę. Nie ma pan wieszaczka.
- To za kaptur pan powiesi.
- Nie powieszę. Nie ma pan wieszaczka!
- Ale zaraz zacznie się przedstawienie!
- Nie zacznie. Proszę spojrzeć - tam siedzą aktorzy i przyszywają wieszaczki.
:)))
Kolega przegląda program i mówi:
- Wiesz ... Drugi akt tej sztuki rozgrywa się po pięciu latach.
- Ale bilety zachowują ważność???
Szatnia w teatrze.
-Proszę powiesić mój płaszcz.
- Nie powieszę. Nie ma pan wieszaczka.
- To za kaptur pan powiesi.
- Nie powieszę. Nie ma pan wieszaczka!
- Ale zaraz zacznie się przedstawienie!
- Nie zacznie. Proszę spojrzeć - tam siedzą aktorzy i przyszywają wieszaczki.
:)))
he he :) dwa ostatnie! :)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia!
pozdrawiam
Miłego :))))
UsuńChoć pogoda nam się popsuła i jakoś tak mniej miło ...
a u mnie się poprawiła :)
UsuńWiem już gdzie podziała się nasza wiosna.
UsuńTy wiedźmo! ;)