5 sierpnia 2015

W mieście piernika i Kopernika

Toruń.
Leży na tyle blisko od Mniejszego Miasta by spontanicznie wyruszyć w drogę  i jednocześnie na tyle daleko, że odwiedziłam go dopiero drugi raz w swoim życiu (dziewczyny po raz pierwszy).
To jedno z tych miejsc, które pokocha się przy pierwszym spotkaniu i z uśmiechem na ustach będzie się wracać do niego  myślami.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ...
To za takie zakątki kocham Polskę.
Najpiękniejsza starówka jaką dane mi było kiedykolwiek zobaczyć.
Pełna urokliwych uliczek, pięknych zabytkowych kamieniczek, ciekawych miejsc wartych zobaczenia, klimatycznych kawiarenek.
Brukowane uliczki wręcz proszą o niespieszny spacer, a leżaki rozstawione przy brzegu Wisły zapraszają do leniwego odpoczynku.
Zero tandety, którą kipi m.in. poprzednio przez nas odwiedzony Licheń.
Tu wszystko ze sobą idealnie współgra - każdy detal idealnie wpisuje się w charakter miasta. Komercja łagodnie wtapia się w tutejsze zabytki. Nic nie zgrzyta i nie kłuje w oczy.
Toruń to przede wszystkim prawdziwa gratka dla miłośników zabytków.
To także idealne miejsce na romantyczną randkę ;) lub rodzinny spacer.
To tu zjecie najlepsze lody ( Lenkiewicz -zapamiętajcie ten adres! - szeroki wachlarz smaków niejednego lodożercę zbije z pantałyku - ustawiają się po nie nawet kilkunastometrowe kolejki; ale zapewniam, że warto swoje odczekać :) oraz wypijecie najlepszą kawę i nie tylko ... (polecam genialny Central Coffee Perks - knajpka wzorowana na serialu "Przyjaciele").
W weekend jest tu troszkę zbyt tłoczno,  więc proponuję wycieczkę w środku tygodnia. Choć wieczorem robi się zdecydowanie luźniej :)
Polecam i zachęcam do obejrzenia również wieczornej odsłony tego miasta :) Spacer brzegiem Wisły w towarzystwie zachodzącego słońca ... ehhh...
Dawno już nie trafiła nam się tak udana wycieczka.
Nie sposób nasycić się tym miejscem.
Żadnemu z nas pomimo zmęczenia i późnej pory, nie chciało się wracać do domu.


W drodze :)


U celu.










































ZDECYDOWANIE LOVAMY ♡♡♡


8 komentarzy:

  1. Zapraszam do Krakowa. Jeżeli Toruń Cię urzekł to do Krakowa się przeprowadzisz :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraków piękny, ale niestety już nie na wyciągnięcie ręki :(
      A jeśli przeprowadzka, to tylko na najprawdziwszą polską wieś ^^ Choć życie już nie raz mi pokazało gdzie na moje plany i trzymam się tego by nigdy nie mówić NIGDY :)
      Pozdrawiam serdecznie życząc miłego dnia!

      Usuń
  2. Twoje dziewczyny to nie dziewczyny to młode kobiety! Piękne kobiety łącznie z mamą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam ... Zgodzę się tylko częściowo. Nie przesadzałabym bowiem z tą mamą ... ;)
      Dziękujemy :)
      A dziewczyny rosną. To fakt. Czas zasuwa najszybciej odkąd na świat przyszła Młodsza. Sama nie wiem kiedy minęło te siedem lat. I nawet nie chcę myśleć o tym, że de facto jestem dokładnie o tyle starsza. Nie dociera to do mnie. Mentalnie jestem wciąż w czasach studenckich, tyle że z bagażem życiowych doświadczeń i zmiksowaną listą priorytetów. Czasem mam wrażenie, że to wszystko to sen.
      Nie chciałabym się z niego wybudzić :)

      Miłego dnia Groszku :)


      Usuń
  3. Hej! Trafiłam do Ciebie od Magdy z Miło. U Ciebie też jest miło, bo generalnie prostota życia i mnie zachwyca. Będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej!
      Jakże mi MIŁO ;)
      "Prostota życia i mnie zachwyca"... ładnie to określiłaś. Podoba mi się :)
      Rozgość się zatem. Zapraszam serdecznie.
      Mam nadzieję, że znajdziesz tu fajne miejsce dla siebie :)

      Usuń
  4. Fajnie masz, sobie zwiedzacie, podrozujecie. Ja niestety mogę tylko obejrzec zdjecia, maż po wylewie, świat w gruzach. Pozdrawiam ... i cicho zazdroszcze. bk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joanna Sałyga napisała kiedyś na swoim blogu:"(...) blog to literatura, to świat wykreowany - nawet jeśli oparty na fragmentach rzeczywistości. Utrwalam tylko to co chcę, tak jak chcę. Resztę wspomnień zabiorę ze sobą do słoika."
      Wspomnień w moim słoiku całe mnóstwo. Choć może to tak wyglądać, to zapewniam cię, że nie wszystkie z nich są cukierkowe. Dużo tam bólu, dużo smutku, dużo łez ...

      Ściskam Cię mocno i wierzę, że Twoja droga pełna gruzu zmieni się w łagodne zielone pagórki ...

      Usuń